Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżki rowerowe do 10 km od Siechnic. Pomysły na jednodniowy wypad. Gdzie w weekend 30 - 31 marca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wycieczkę rowerową w pobliżu Siechnic? Proponujemy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji. Mogą mieć różne stopnie trudności czy odległości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 10 km od Siechnic. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w pobliżu Siechnic warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Trasy rowerowe z Siechnic

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 10 km od Siechnic, które przetestowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 30 marca w Siechnicach ma być 23°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Odra we Wrocławiu

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 27,94 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 18 min.
  • Przewyższenia: 18 m
  • Suma podjazdów: 183 m
  • Suma zjazdów: 174 m

Rowerzystom z Siechnic trasę poleca Mac.kis

Łatwa kilkugodzinna trasa rowerowa wzdłuż Odry; świetna dla niezawansowanych rowerzystów; idealna dla rodzin z dziećmi. Pozwala poznać obie strony rzeki od Mostu Milenijnego po Wyspę Opatowicką. Może nie zobaczymy wszystkich 12 wysp i 112 mostów, ale kilka zostanie nam w pamięci na pewno.

Nawierzchnia: od szutru do kostki i asfaltu.

Startujemy spod Muzeum Narodowego w kierunku zachodnim. Tuż za Zatoką Gondoli, gdzie możemy wypożyczyć sprzęt pływający i zwiedzić Wrocław wodą, skręcamy w prawo i albo prosto albo poprzez Wzgórze Polskie z jeszcze piękniejszym widokiem docieramy do Bulwaru Dunikowskiego z piękną panoramą Ostrowia Tumskiego, siedziby biskupów wrocławskich. Dalej kierujemy się do przeprawy na Wyspy Młyńska i Słodową. Po lewej mijamy Akademię Sztuk Pięknych i ceglany budynek Hali Targową i poprzez Most Piaskowy i śluzę wjeżdżamy na Wyspy. Na tej Słodowej młodzież spotyka się wieczorami, aby skosztować na świeżym powietrzu płynnych specjałów produkowanych właśnie ze słodu.
Jadąc kładkami docieramy do dawnego Aresztu Miejskiego i zielonego budynku hotelu Plaza HP. Na pasach przekraczamy ruchliwą ulicę Drobnera i kierujemy się w lewo do nowowybudowanej mariny. Tam miejsce na krótki odpoczynek i fantastyczny widok Uniwersytetu Wrocławskiego. Wzdłuż kanału jedziemy dalej ul Księcia Witolda obok dawnej siedziby ZOMO i dalej już ścieżka rowerową wzdłuż ul. Długiej. Przed wiaduktem kolejowym przekraczamy jezdnie po pasach i kierujemy się dalej drugą stroną jezdni. Mijamy wiadukt kolejowy i zaraz za stacją transformatorową skręcamy w prawo. Po ok. ½ km dojeżdżamy do Grobli Kozanowskiej, tam w lewo dróżką wśród zieleni ogródków działkowych dojeżdżamy do torów kolejowych i po kilku zakrętach docieramy do Parku Popowickiego. Stąd tylko kilometr do Mostu Milenijnego, którego początek w kolejnym parku, tym razem - Zachodnim. Teraz na drugi brzeg Odry przez najdłuższy most Wrocławia, co prawda już niedługo, bo EURO 2012 i autostrada zdetronizują go na rzecz mostu autostradowego. Zatrzymajmy się na chwilę na środku, aby podziwiać halę sportową, baseny a po drugiej stronie widoki na dawny port. Po przekroczeniu mostu kierujemy się już w drogę powrotną. Najpierw Cmentarz Osobowicki, największa i najstarsza obecnie nekropolia Wrocławia. Droga wzdłuż rzeki, choć w mieście, bardzo zielona i przyjemna. Po lewej widzimy pierwsze wrocławskie nowe bloki z lat 60 XX wieku, to Różanka z pięknym napisem kibiców piłkarskiego klubu Śląska; jedziemy wzdłuż Kanału Różanka. Przed mostem Osobowickim mijamy śluzę Różanka - wyremontowaną po powodzi w 1997 i dalej "¦czeka nas próba cierpliwości na skrzyżowaniu kolo Mostu Osobowickiego - kilkanaście minut na różnych światłach. Dalej ul. Na Polance i Wałem Karłowickim przejeżdżając pod mostem kolejowym aż do Mostów Jagiellońskich. Tam kierujemy się w prawo, przekraczamy jezdnię i wracamy, aby skręcić w prawo na groblę Folwarczną. Po lewej kolejna śluza Zacisze. Początkowo jedziemy kilkadziesiąt metrów po płytach betonowych, aby w dalszym ciągu zagłębić się pomiędzy stare dęby. Po drugiej stronie rzeki korty tenisowe, kąpielisko Morskie Oko i Stadion Olimpijski. Jeszcze jeden Most - Swojczycki i niewiele ponad kilometr, aby dojechać do przeciwległego punktu Mostu Milenijnego Jazu Opatowickiego. To początek wrocławskiego szlaku wodnego kanałów i rzeki. Jeszcze tylko Most Bartoszowicki i kilkaset metrów i kolejny jaz na naszej drodze - Jaz Bartoszowicki z kładką, którą kolo parku linowego zjeżdżamy na Wyspę Opatowicką, zwana również Miłości. Przekraczamy ją wskos i podjeżdżamy po ostatnią na naszej trasie śluzę - Opatowicką. Trzeba wciągnąć brzuch, aby przejść na druga stronę po wąskim mostku. Teraz w prawo i dalej asfaltem w kierunku centrum Wrocławia ulicami Opatowicką i Miedzyrzecką. Po lewej stronie osiedle domków odbudowanych po powodzi 1997r i dojeżdżamy do Instytutu Niskich Temperatur PAN. Tutaj dojście do Kładki Zwierzynieckiej (po prawej stronie), którą możemy dojść na tyły wrocławskiego ZOO. Z kładki piękny widok Wrocławia i jazu ze śluzą Szczytnicką. Za skrzyżowaniem ul. Na Grobli z Rakowiecką ścieżka rowerowa, którą jedziemy do Mostu Oławskiego - jedynego kamiennego we Wrocławiu. Po lewej tereny Wodociągów a po prawej Wieża Ciśnień Na Grobli. Z mostu widok na pocztę na Pl. Krasińskiego i Most Grunwaldzki. - najbardziej charakterystyczny symbol miasta. My jedziemy dalej podziemnym tunelem na drugą stronę ulicy pod budynek Urzędu Wojewódzkiego. Tu kończymy wyprawę mają na widoku punkt startowy Muzeum Narodowego.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wrocław - Jawor - Jelenia Góra

  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 144,53 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 429 m
  • Suma podjazdów: 962 m
  • Suma zjazdów: 726 m

Trasę rowerową mieszkańcom Siechnic poleca Wiesiek

Jeśli masz ochotę pofiglować na rowerku w Sudetach, proponuję najpierw dojazd z Wrocławia do Jeleniej Góry, trasą mniej ruchliwą, ale przez to bezpieczniejszą, przez Jawor. Dzień pierwszy mojej wycieczki to wyjazd z Wrocławia przez oś. Jerzmanowo i dalej przez Skałkę, Rakoszyce, Cesarzowice, Jarostów. Po przejechaniu nad autostradą, skręcamy w prawo i przez Łagiewniki Średzkie i Marcinowice docieramy do Jawora. Dotychczasowy odcinek trasy jest spokojny z niewielkimi podjazdami. W miasteczku tym proponuję zrobić małą przerwę na odpoczynek i uzupełnienie napoi, ale przede wszystkim należy zwiedzić Kościół Pokoju, pierwszy z dwóch na Dolnym Śląsku, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Następnie proponuję obrać kierunek na Świeżawę drogą 365. Za wsią Chełmiec rozpoczyna się sztywny, dwukilometrowy podjazd. Rozpoczynają się tu Góry Kaczawskie, po lewej stronie pojawiają się piękne, górskie widoki. Omijając Świerzawę trzeba uważać, droga 365 robi ciekawy myk. Należy najpierw skręcić w prawo na drogę 328, a następnie po dwustu metrach skręcić w lewo i kontynuować jazdę drogą 365. Dalej wspinamy się dość mocno, aby osiągnąć szczyt tj. przełęcz Kapela 582 m. npm,(jesteśmy w sercu Gór Kaczawskich) i serpentyną w dół, przez Dziwiszów zjeżdżamy do Jeleniej Góry. Ja jednak, chyba przez sentyment, wcześniej, na Chrośnickim Rozdrożu 538 m npm. skręciłem w prawo i w dół, przez Chrośnicę i Czernice postanowiłem wpaść nad zalew Pilchowicki. Uwaga, za wsią Czernica znajduje się krótki ale bardzo ostry podjazd i choć już zaprawiony w górach, to obciążony sakwami, ten podjazd zdobyłem pieszo. Kilometr dalej znajduje się miejsce, które niezbyt miło wspominam. Kilka lat temu, wjeżdżając do wsi Strzyżowiec, mając zbyt dużą prędkość, tuż za zakrętem, ujrzałem na następnym zakręcie mostek. Aby nie zakończyć wycieczki w korycie rzeki, musiałem ostro wcisnąć hamulce. Tylne koło roweru wyprzedziło mnie, a ja dość mocno usiadłem na asfalt, co skończyło się rozległym krwiakiem w miejscu, gdzie plecy kończą swą szlachetną nazwę. Po kilku następnych kilometrach dojeżdżamy nad zalew i tamę na rzece Bóbr. Stąd dalej jedziemy drogą szutrową wokół zalewu. Mijamy przystanek kolejowy Pilchowice Zapora i dalej pagórkami przez Siedlęcin docieram do Jeleniej Góry. Po objechaniu rynku, dzisiejszą etap kończę w schronisku turystycznym.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wrocław - Dobrzykowice

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 40,78 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 40 min.
  • Przewyższenia: 92 m
  • Suma podjazdów: 1 128 m
  • Suma zjazdów: 1 165 m

Rowerzystom z Siechnic trasę poleca Wielogorski

Wałami nad Odrą do zagrody Kargula i Pawlaka
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Wokół terenów wodonośnych

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,04 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 10 min.
  • Przewyższenia: 30 m
  • Suma podjazdów: 264 m
  • Suma zjazdów: 263 m

Rowerzystom z Siechnic trasę poleca Jac.wos

Trasę rozpoczynamy przy przystani Zwierzynieckiej mając za plecami ulice Olszewskiego i most Zwierzyniecki. Do przystani wybudowanej w 1963r przybijają statki wycieczkowe. Jedziemy wzdłuż betonowego muru ZOO, mijając po prawej stronie nowoczesny jaz Szczytnicki z poduszką gumową napełnianą wodą, służący do regulacji wysokiego poziomu wody. Po 500m skręcamy w prawo na kładkę Zwierzyniecką, by przedostać się na drugi brzeg Odry. Kładka została zbudowana w 1976r na miejscu istniejącej do lat 60 XX wieku przeprawy promowej. Skręcamy w lewo. Jedąc ulicą Międzyrzecką po prawej stronie mijamy las Rakowiecki. Po dwu ostrych zakrętach, najpierw w lewo i zaraz w prawo ulica Międzyrzecka przechodzi w ulicę Opatowicką. Zaraz za drugim zakrętem po prawej stronie mijamy szerzej rozlewającą się w tym miejscu rzekę Oławę. Podążamy dalej mijając Nowy Dom. Za miejscowością jedziemy wzdłuż grobli Opatowickiej, która wraz z kanałem Opatowickim i kanałem Bocznym odgradza nas od wyspy Opatowickiej. Po prawej stronie rozciągają się pola uprawne z widocznymi zza drzew kominami elektrociepłowni w Siechnicach. Wyjeżdżając z Opatowic po prawej stronie można dostrzec masyw Ślęzy. Dojeżdżamy do Trestna zatrzymując się na początku miejscowości przy kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Naprzeciwko, za Odrą leży wieś Łany. Kościół został wybudowany w 1934r. Cała wieś bardzo ucierpiała w 1997r podczas powodzi. Tereny te znalazły się 2,5m pod wodą. W Trestnie skręcamy w prawo i wąską asfaltową drogą wśród pól podążamy do Mokrego Dworu. Przed miejscowością pokonujemy most na Oławie. Trzymając się głównej asfaltowej drogi pozostawiamy za sobą Mokry Dwór. Jadąc ulica Starodworską mijamy usytuowane z prawej strony miejskie przedsiębiorstwo wodociągów i kanalizacji. W okolicy znajduje się zakład utylizacji wody dostarczający wodę pitną dla mieszkańców Wrocławia. Mijając polder Oławka docieramy do osiedla Księże Wielkie. Z ulicy Księskiej skręcamy w lewo, by po kolejnych 200m odbić w prawo w ulicę Opolską. Poruszając się wzdłuż ulicy Opolskiej, Krakowskiej mijamy wjazd do parku Wschodniego. Po przejechaniu pod wiaduktem skręcamy przed zakładami Cussons w prawo w ulicę Wilczą. Droga brukowa prowadzi nas do ogródków działkowych. Przed rozpoczynającymi się po lewej stronie działkami odbijamy w lewo do wybudowanej w 1928r kładki Siedleckiej. Z kładki zjeżdżamy prosto do lasu Rakowieckiego. Trzymając się głównej drogi (na rozwidleniu w prawo) dojeżdżamy do ulicy Międzyrzeckiej. Las Rakowiecki zapewne wiele osób zaskoczy swoim urokiem. Zaledwie ok. 4km od rynku mamy miejsce praktycznie nieuczęszczane, w którym znajduje się wiele zniszczonych pozostałości po bunkrach i fortyfikacjach niemieckich. Są to głównie resztki stanowisk artylerii przeciwlotniczej z czasów II Wojny Światowej. W lesie napotkamy mnóstwo pokaźnych rozmiarów ślimaków winniczków. Skręcamy w lewo w ulicę Miedzyrzecką, następnie po kilometrze w prawo na kładkę Zwierzyniecką. Zjeżdżamy z kładki w lewo i po przejechaniu 550m wzdłuż ogrodzenia ZOO kończymy wycieczkę przy moście Zwierzynieckim.
Uwaga: poruszamy się wokół terenów wodonośnych i zbaczanie z głównych dróg, którymi wiedzie trasa, grozi mandatem. Trasę mogą spokojnie pokonać biegacze.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Tereny wodonośne-Grądy Odrzańskie

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 46,85 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 48 min.
  • Przewyższenia: 68 m
  • Suma podjazdów: 848 m
  • Suma zjazdów: 812 m

Jac.wos poleca trasę mieszkańcom Siechnic

Wycieczkę rozpoczynamy zostawiając za plecami budynek dworca kolejowego Wrocław Brochów. Kierujemy się w prawo na lekko wznoszącą się brukową drogę by przejechać kładką nad torami kolejowymi do ulicy Brochowskiej, którą docieramy do ulicy Opolskiej. Skręcamy w lewo i jadąc wzdłuż ulicy docieramy do pierwszych "świateł". Przechodzimy przez pasy i wjeżdzamy prosto w ulicę Świątnicką. Po 200m skręcamy w prawo w ulicę Księską, która wraz z końcem zabudowań przechodzi w ulicę Starodworską. Poruszmy się przez tereny wodonośne Wrocławia-zbaczanie z asfaltowej drogi grozi mandatem. Zanim dojedziemy do Mokrego Dworu mijamy polder Oławka i Zakład Uzdatniania Wody "Mokry Dwór". Woda z tego zakładu zaopatruje południowo-wschodnie, południowe i północno-zachodnie osiedla Wrocławia. Zakład ten działa od 1982 roku. Jadąc cały czas asfaltową drogą mijamy Mokry Dwór i po przejechaniu przez pola uprawne docieramy do Trestna,gdzie skręcamy w prawo. Pierwsze wzmianki o wsi Trestno mamy już w Średniowieczu. Opuszczając Trestno widzimy stary poniemiecki cmentarz ewangelicki z kaplicą z końca XIXw. Wśród pól docieramy do Blizanowic. Miejscowość ta jest bardzo zaniedbana-w przeszłości tereny te należały do PGR. Zamieszkuje ją kilka rodzin, natomiast kilka budynków popada w ruinę. Mijamy Blizanowice i podążamy w kierunku Siechnic. Obecnie zaczęto już w okolicy prace związane w budową obwodnicy Wrocławia. Widząć w odległości 100m most na Oławie skręcamy w lewo w kierunku lasu na żółty szlak. Trasa do tej pory bardzo łatwa, prowadząca prawie nie uczęszczanym asfaltem zmienia się w trudniejszą, terenową. Droga wiedzie przez las. Przejeżdzamy pod starym mostem kolejowym na skraju lasu - szlak po kilkunastu metrach zakręca o 180 stopni by znów po przejściu pod mostem wrócić do lasu. Po kilometrze docieramy do polany, która sąsiaduje z malowniczym rynnowym jeziorem. Nad brzegiem jeziora znajdują się drewniane ławki pod dachem oraz murowane palenisko z grillem. Może to być doskonałe miejsce wypoczynku. Kierujemy się w prawo i wąską ścieżką jedziemy wzdłuż jeziora aż dotrzemy do mostku kolejowego. Przejeżdżając pod torami skręcamy od razu w lewo i jedziemy w kierunku Kotowic mając po lewej stronie jezioro Dziewicze. Dojechawszy do Kotowic jedziemy początkowo prosto utwardzoną drogą aż wreszcie dojechawszy do drogi asfaltowej skręcamy w lewo. Główną trasą przez wieś docieramy do Kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Ten parafialny Kościół to dawna kaplica, przebudowana w latach 1939-1940 z remizy strażackiej. Skręcamy tu w lewo by po 250m wjechać do lasu. Po kolejnych 150m odbijamy trasą w prawo skos. Mijamy las i wśród łąk dojeżdżamy do kanału Odry, przy którym skręcamy w prawo. Trzymając się kanału docieramy do śluzy w Ratowicach. Kładką przedostajemy się na drugą stronę kanału. Następnie przez znajdujący się w pobliżu jaz w Ratowicach przedostajemy się na drugi brzeg Odry. Skręcamy w lewo w drogę asfaltową. Po dojechaniu do skrzyżowania znów kierujemy się w lewo. Opuszczamy Ratowice by wjechać na drogę nr 455. Jadąc nią w kierunku Wrocławia mijamy kolejno Czernicę, Jeszkowice, Gajków, Kamieniec Wrocławski, Łany. Za Łanami droga 455 dochodzi do Lasu Strachocińskiego. Skręcamy w lewo do lasu i jadąc cały czas prosto docieramy do mostku na rzece Piskorna, który łączy części lasu Strachocińskiego. Zaraz za mostem wjeżdzamy na ścieżkę po lewej stronie, prowadzącej do Odry. Przy Odrze skręcamy w prawo i mając rzekę po lewej stronie dojeżdżamy do śluzy Bartoszowice i mostu Bartoszowickiego. Za mostem kierujemy się w lewo. Po 300m przez kładkę na jazie Opatowice dostajemy się na Wyspę Opatowicką. Mijamy park linowy i następnie przechodzimy przez śluzę Opatowicką. Za śluzą skręcamy w prawo na ulicę Opatowicką. Dalej ulicami Międzyrzecką, Na Niskich Łąkach, Kościuszki, Pułaskiego i Małachowskiego docieramy do dworca PKP Wrocław Główny, przy którym kończymy wycieczkę.
Tereny wzdłuż Odry, które zwiedziliśmy noszą nazwę Grądy Odrzańskie. Jest to specjalny obszar ochrony ptaków. Gniazdują tu : bielik, kania czarna, kania ruda i bączek. Na terenach tych znajdują się stare fragmenty lasów dębowo-grabowych oraz nadrzeczne lasy, rozlewiska i starorzecza.
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Zadbaj o rower

Utrzymywanie roweru w odpowiednim stanie technicznym to klucz do sukcesu. Co najmniej raz w roku rób przegląd swojego jednośladu. Idealnie jest robić to dwukrotnie - przed oraz po sezonie. W Internecie znajdziesz wiele poradników na ten temat, jak robić to poprawnie. Możesz również oddać swój sprzęt to serwisu rowerowego.

Sprawność roweru przełoży się na komfort i bezpieczeństwo podczas jazdy. Jeśli regularnie będziesz go serwisować na pewno dłużej Ci posłuży.

Przydatne akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na siechnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto