Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat: Sprawdź, ile jest miejsce w przedszkolach w twojej gminie

Malwina Gadawa
Przedszkole Siechnice
W podwrocławskich gminach nie wszędzie jest miejsce dla wszystkich dzieci w przedszkolu. Największe szanse mają osoby zameldowane w danej miejscowości, choć czasami zdarzają się wyjątki. Sprawdź, jak jest w Twojej gminie.

W gminie Długołęka zakończył się nabór do publicznych przedszkoli. W samej Długołęce zaplanowano 200 miejsc. Jednak rodzice złożyli 219 podań. Wszystkie dzieci zostały przyjęte, bo w związku z budową pierwszego publicznego żłobka w tej miejscowości, rozbudowany będzie oddział przedszkolny. A to pozwoliło utworzyć 50 dodatkowych miejsc.

W ramach programu "Edukacja przedszkolna - właściwe miejsce, właściwy czas" pierwszeństwo przy rekrutacji do nowego oddziału miały dzieci trzy- i czteroletnie. Właśnie w tej grupie wiekowej w ostatnich latach było najwięcej podań. Największe szanse na zapisanie malucha do przedszkola mieli rodzice samotnie wychowujący dziecko oraz pracujący, którzy są zameldowani w tej gminie.

W Mirkowie, gdzie są tworzone oddziały integracyjne, jest miejsce dla 75 dzieci. Podań złożono jednak o 15 więcej. Być może zwolnią się miejsca, kiedy okaże się, że rodzice składali podanie jednocześnie i do Długołęki, i do Mirkowa.

W gminie Kobierzyce są trzy publiczne przedszkola: w Ślęzie, Pustkowie Żurawskim i w Kobierzycach. Na wrzesień przygotowano około 130 miejsc. Rekrutacja zakończy się dopiero w przyszłym tygodniu. Jednak już teraz wiadomo, że dla około 60 dzieci zabraknie miejsc.

Anna Wilisowska, kierownik referatu edukacji, kultury i sportu w kobierzyckim urzędzie gminy tłumaczy, że o kolejności przyjęcia dziecka do przedszkola decyduje wiele czynników. Ważne jest, czy oboje rodzice pracują, czy dziecko spędzi w przedszkolu tylko pięć godzin, czy dziewięć, czy jego rodzeństwo już chodzi do placówki.

W przeciwieństwie do gminy Długołęka, w Kobierzycach wystarczy, żeby rodzina mieszkała w danej miejscowości, nie musi być tam zameldowana, by ubiegać się o przedszkole. Co mają zrobić rodzice dzieci, które się nie dostały? Poczekać do września. Być może wtedy zwolni się miejsce. Albo zapisać dziecko do prywatnego przedszkola, które jest w gminie. Pięciolatki mogą zaś pójść do oddziałów przedszkolnych, prowadzonych przy szkole.

W gminie Sobótka jest jedno publiczne przedszkole, które ma filię. Do placówki chodzi około 270 dzieci, w 11 oddziałach. Wiadomo, że w tym roku nie zabraknie miejsca dla nikogo, kto złożył podanie o przyjęcie do przedszkola w Sobótce. Co ciekawe, tu rodzice niekoniecznie muszą być zameldowani lub mieszkać w gminie. To, czy dziecko zostanie przyjęte, zależy od tego, czy będzie miejsce w placówce, czy też nie.

W gminie Żórawina jest jedno przedszkole publiczne z zamiejscowym oddziałem w Węgrach. Placówka przyjmie po wakacjach około 160 dzieci. Jednak wiadomo już, że chętnych będzie więcej niż miejsc w przedszkolu i jego filii. W samej Żórawinie, gdzie jest 125 miejsc, wpłynęło ponad 160 podań. Pracownicy będą musieli zadecydować o tym, które dziecko dostanie się do przedszkola, a które nie. Podobnie, jak w innych gminach, pierwszeństwo mają matki samotnie wychowujące swoje pociechy i mieszkańcy gminy. Potem brane są pod uwagę inne czynniki. Rodzicom dzieci, które się nie dostały, pozostaje czekanie na zwolnione miejsce lub przedszkole prywatne.

W gminie Siechnice są trzy publiczne przedszkola, w Siechnicach, Żernikach Wr. i Świętej Katarzynie. Wiadomo, że tutaj również nie dla wszystkich znajdzie się miejsce. W Siechnicach przyjmowane są trzy- i czterolatki. Starsze dzieci chodzą do oddziału przedszkolnego przy szkołach.
Kilkanaścioro dzieci nie będzie miało miejsca w gminnych przedszkolach, m.in dlatego, że nie mieszka na terenie gminy lub jeden z rodziców nie pracuje i może sam zapewnić opiekę dziecku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siechnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto