Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz: śmieci zalegają wokół pojemników. Nie ma ich kto sprzątnąć

Katarzyna Ponikowska
Mimo że nowa ustawa śmieciowa obowiązuje już od półtora tygodnia, bałagan w odbieraniu odpadów trwa. Pojemniki są brudne, często przepełnione, a zdarza się też, że w ogóle ich nie ma. Urzędnicy zapewniają, że wszystko systematycznie będzie poprawiane.

- Posegregowane przez mieszkańców śmieci nie mieszczą się w kontenerach przeznaczonych do selektywnej zbiórki odpadów i przez kilka dni zalegają obok pojemników - zwraca uwagę radny i mieszkaniec os. Pakuska, Łukasz Kmita. Taka sytuacja miała miejsce m.in. przy ul. Legionów Polskich nr 28 i 34. - Z jednej strony nakłada się na mieszkańców obowiązek selekcji odpadów, jednocześnie nie zapewniając odpowiedniej częstotliwości odbioru śmieci. To może w przyszłości zniechęcić do segregacji - uważa Kmita.

Urzędnicy przyznają, że taka sytuacja na pewno nie powinna mieć miejsca - Postaramy się, żeby się to więcej nie powtórzyło. Mieszkańcy podjęli segregację ze wzmożoną siłą i okazało się, że pojemników do segregacji jest zbyt mało. Wyznaczymy z zarządcami poszczególnych osiedli miejsca, gdzie trzeba takie pojemniki dostawić - podkreśla Renata Gęgotek, naczelnik wydziału ochrony środowiska i terenów rolnych UMiG w Olkuszu.
Tymczasem firma wywożąca odpady została zobowiązana do częstszego opróżniania pojemników. - Po telefonicznej interwencji firma wysłała ekipy sprzątające - zapewnia Gęgotek.

Problem przepełnionych pojemników lub ich braku pojawia się w większości miast, m.in. w Oświęcimiu czy Chrzanowie. - Na osiedlu Północ przy ul. Mieszka I nadal nie ma koszy do segregacji - poinformowała nas mieszkanka Chrzanowa, Czytelniczka "Gazety Krakowskiej". - Firma sukcesywnie wymienia stare pojemniki i nowe i dostawia kolejne kosze. Być może nie dotarły jeszcze do wszystkich wspólnot mieszkaniowych - wyjaśnia Przemysław Deda, przewodniczący zarządu Międzygminnego Związku "Gospodarka Komunalna" w Chrzanowie. Jak tłumaczy, opóźnienia mogą brać się z tego, że umowa z firmą odbierającą śmieci została podpisana dopiero 28 czerwca. - Firma ma do postawienia 10 tys. koszy. Potrzebuje czasu. Jeśli gdzieś nie ma koszy lub są przepełnione, prosimy o interwencje. Natychmiast się tym zajmiemy - obiecuje Deda. - Lepiej jednak wysyłać maile. Ostatnio trudno się dodzwonić do związku, bo wielu mieszkańców ma do nas pytania odnośnie śmieci - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto